Jak oszczędzać kupując bieliznę?

# 16 stycznia 2020

Bielizna to ten element garderoby, którego zawsze nam brakuje. Tymczasem opanowując sztukę jej mądrego kupowania p i noszenia możemy przyczynić się do tego, że wejdziemy w posiadanie jej imponującej, różnorodnej kolekcji. Jeśli więc stawiamy dopiero pierwsze kroki w świecie, w którym niepodzielnie królują koronki i satyna, ten poradnik może okazać się prawdziwym wybawieniem. Oczywiście, idealna jest sytuacja, w której w każdym miesiącu można wzbogacać swoją kolekcję bielizny o kolejne rozwiązania. Nie oznacza to jednak, że mamy do czynienia z sytuacją, w której brak takiej możliwości oznacza ubóstwo w szafie. Dzięki kilku radom można będzie zresztą zażegnać dotychczasowym brakom. 

Rada pierwsza – kupuj mądrze wybierz Esotiq

Jeszcze przed dokonaniem zakupu warto zastanowić się nad współczynnikiem nośności rozwiązania, które znajduje się w centrum naszego zainteresowania. Pozwala on na określenie, czy mamy do czynienia z zakupem, który rzeczywiście nam się przyda, czy też nie. Jak wygląda to w praktyce? Przykładem niech będzie biustonosz firmy Triumph. Szacuje się, że powinien on starczyć na około cztery lata użytkowania w sposób regularny. Liczbę dni w roku należy więc pomnożyć przez cztery, a następnie podzielić przez liczbę zamienników, które już mamy w domu. Pozwoli nam to na otrzymanie szacunkowej liczby założeń. Gdy i ona jest nam znana, cena biustonosza musi zostać podzielona właśnie przez tę liczbę. To pozwoli nam odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jak drogie będzie jedno włożenie. Na tej podstawie można oszacować, czy biustonosz, który nam się podoba, będzie nam potrzebny, czy też nie. Jeśli jesteśmy przekonane, że cena jednego włożenia jest warta zakupu – nie powinniśmy się wahać. Jeśli jednak mamy wątpliwości, zastanówmy się nad innym rozwiązaniem.

Rada druga – zainteresuj się serwisami aukcyjnymi

Znane serwisy aukcyjne budzą zróżnicowane emocje. Zakupy za ich pośrednictwem mogą przecież, ale wcale nie muszą być udane. Jeśli jednak nauczymy się umiejętnego korzystania z filtrów wyszukiwania, znalezienie naprawdę atrakcyjnych rozwiązań okaże się znacznie łatwiejsze niż początkowo mogłoby się to nam wydawać. Tak naprawdę, wystarczy wpisać w okno wyszukiwarki, co nas właściwie interesuje, aby przekonać się, czy w danym momencie mamy do czynienia z jakąś aukcją, czy też nie. Jeśli jest ich za dużo, możemy wskazać także na kryteria dodatkowe, które zawężą obszar poszukiwań. Pomocna okaże się w tym kontekście nie tylko maksymalna cena zakupu, ale również lokalizacja oraz wiele innych danych. Potem pozostaje nam już tylko zapisać nasze ustawienia. Dzięki temu nie musimy nieustannie monitorować portalu aukcyjnego, z którego korzystamy. Gdy tylko na sprzedaż trafi rozwiązanie odpowiadające kryteriom, jakie określiliśmy, zostaniemy o tym powiadomieni przez serwis w wiadomości e-mail. Co ważne, układ serwisów aukcyjnych przeważnie jest do siebie zbliżony, takie same kryteria można więc ustawić także na serwisach zagranicznych.

Rada trzecia – naucz się szyć

Jeśli jakaś bielizna spodobała nam się na tyle, że chcemy ją kupić nawet pomimo tego, że nie bardzo wiemy, kiedy miałybyśmy ją nosić, nie powinnyśmy się tego wstydzić. Istnieje przecież wiele sposobów na jej spersonalizowanie. Najłatwiej mają te kobiety, które potrafią szyć, są bowiem w stanie wykonywać drobne poprawki samodzielnie. Innym poleca się skorzystanie z pomocy gorseciarki – specjalistki z zakresu przerabiania bielizny.

 

 

TZobacz

Tanie kupowanie w sieci.

15 maja 2020